Jajecznica po cygańsku

To jest smak mojej szkoły średniej. Trochę ostatnio zapomniany. A dzisiaj naszła mnie na to coś ochota.

1 średni ziemniak
1/2 cebuli
1 jajko
2-4 plastry szynki
1-2 łyżki margaryny
1 plaster pomidora
2-3 łyżki startego żółtego sera
sól, pieprz

Ziemniaka pokroić w plastry, a cebulę w półplasterki lub kostkę.
Na patelni lub w rondelku roztopić margarynę. Rozłożyć ziemniaka tak żeby pokryły całe dno. Podsmażyć i odwrócić na druga stronę. Na ziemniakach rozłożyć szynkę i posypać ją cebulą.
Przykryć pokrywką i zostawić na 2-3 min na małym ogniu.
Wbić jajko, doprawić solą i pieprzem. Posypać żółtym serem i na górę dać pomidora.
Przykryć całość pokrywką i smażyć (piec?) na małym ogniu przez 5-7 min.

Całość można posypać jakąś zieleninką.
Ja takowej nie miałam, więc zjadłam z rzodkiewrczką.

Ziemniaki są dosyć mocno przysmażone.

Kluseczki z sosem serowym

Kluseczki serowe zrobione według tego przepisu. Tym razem zrobiłam je z sosem serowym. Jest to moja wariacja na temat przepisu z książeczki Tupperware.

1 cm plaster szynki
1/2 małej cebuli
1-2 ząbki czosnku
1 łyżka masła
1 żółtko
50 ml śmietany kremówki
2 łyżki startego parmezanu
3-4 łyżki innego startego żółtego sera
sól, pieprz

Szynkę pokroić w paski. Podsmażyć ją na maśle. Dodać (pokrojoną w paski lub kostkę) cebulę i czosnek (drobno pokrojony, starty lub przeciśnięty przez praskę).
Jajko roztrzepać ze smietaną. Dodać do szynki. Podgrzewać na maleńkim ogniu mieszając.
Dodać ser. Mieszać do czasu roztopienia się sera.
Jeśli sos jest za gęsty dodać trochę śmietany lub wody.
Doprawić do smaku solą i pieprzem.

Polać ugotowane kluseczki.

Dla mnie rewelacja.

Chleb pszenny, jasny

Zachciało mi się upiec chleb.
Miałam go upiec według tego przepisu z Pracowni Wypieków, ale postanowiłam wykorzystać miskę Tupperware.

0,5 kg mąki pszennej

5 dkg drożdży

1,5 łyżeczki soli

ok. 1 szkl wody z mlekiem (letnia)

Drożdże rozmieszałam z pół szklanki płynu, dodałam do mąki i soli.

Zamieszałam i zamknęłam miskę.

Odessałam powietrze i po wypukleniu się pokrywki ponownie zamieszałam i znowu zamknęłam. Powtórzyłam 3 razy.

Ciasto przełożyłam do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 230 st C.

Po 10 min skręciłam temperaturę do 200  st C. Piekłam następne 30 min.

Potem chleb wyjęłam z keksówki i zostawiłam w piekarniku na samym papierze. Spryskałam wodą i piekłam jakieś 10 min.

Mój chleb nie miał bardzo chrupiącej skórki, bo nie piekłam go zbyt długo.
Bardzo prosty i smaczny chlebek.

Kluseczki serowe z sosem truskawkowym

Sos truskawkowy:
Zmiksować truskawki z odrobiną cukru i mleka (lub śmietany czy jogurtu)

Kluseczki:
Przepis z książeczki "Kluseczkomania" Tupperware.

300 g mąki pszennej
250 g chudego twarogu
4 jajka
100 ml letniego mleka
1 łyżeczka soli

Zagnieść ciasto i zostawić na 10 min. Ciasto powinno się ciągnąć, ale nie rwać.
W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Przetrzć kluseczki przez kluseczkomanię.

Wyciągnąć kluseczki po wypłynięciu na górę. Polać sosem.



Smacznego.

Kluseczek trochę zostało i zjedliśmy je następnego dnia z rosołem - zamiast makaronu.

Nowe kuchenne nabytki

W ramach Festiwalu Babskie Bielsko byłam na warsztatach kulinarnych Tupperware.
Spodobało mi się kilka rzeczy i dokonałam zakupów.

Dzbanek - jest już w nim kompot truskawkowo-jabłkowy (bez gotowania). Wrzuciłam pokrojone jabłko i trochę truskawek. Dodałam cukru do smaku i zalałam wrzątkiem. Zamknęłam dzbanek i po 20 min. kompot był gotowy. A owoce się nie rozciapciały.

Akcesoria - w założeniu dla dzieci, ale ja też mam małe rączki, to mi pasują. Łyżka, trzepaczka i silikonowa łyżka.

MixMax do ubijania jajek, koktajli, mleka do kawy itp.

Liliana - forma do robienia deserów i zimnych potraw.

Do tego 2 książeczki z przepisami.

Zobaczymy jak się będą sprawować.


Dodatkowo na prezent dla Teściowej kupiłam dużą miskę do ciasta i łyżkę silikonową.

A w prezencie dostałam Dużą Kluseczkomanię - już sprawdzona.